Dzisiaj rozdział taki króciutki. Miłego czytania.
Najlepsi przyjaciele zostają parą
Gdy skończyły się lekcje to udałam się prosto do domu. Tam zastałam tylko mamę. Przywitałam się z nią i opowiedziałam jej o mojej jutrzejszej randce. Mama była ze mnie dumna i powiedziała że razem z Lolą pomogą mi się przygotować. Zjadłam obiad i poprawiłam makijaż. Spakował zeszyt z moimi piosenkami do torebki.
-Wychodzę i wrócę o 20:00.
-Dobrze kochanie, uważaj na siebie.-powiedziała mama i wyszłam.
Austin miał na mnie czekać w parku bo nie wiedziałam gdzie on dokładnie mieszka. Jak doszłam do parku to od razu rzuciła mi się w oczy jego blond grzywka.
-Hej Austinku.
-Hej Ally.
-To idziemy??
-Pewnie ,że tak.
-Kiedy przylatuje twoja rodzinka?
-O 19:00 lądują.
-Aaa. Mam nadzieje że zdążymy.
-Zdążymy, zdążymy.
Okazało się że Austin mieszka kilka domów dalej. Weszliśmy do jego pokoju. Musze przyznać że był super. W rogu stało czarnr pianino. Usiadłam na krześle i rozłożyłam zeszyt z nutami.
-Ally, chcesz coś do picia.
-Nie dziękuje.
-Jak chcesz.-powiedział i usiadł koło mnie.
Zaczęłam grać i śpiewać. Austin dołączył po chwili do mnie. Po zaśpiewaniu całej piosenki patrzyliśmy się na siebie.
Ciszę przerwał Austin:
-Wow Ally to naprawde świetna piosenka. Masz wielki talent do pisania piosenek,ale również do śpiewania. Szkoda że masz tylko lęk przed scenaą. Chciałbym żebyś ze mną zaśpiewała.
-Austin..ja.. ja nie mogę. Ja się boje, nie dam rady. Jeszcze nie jestem gotowa,aby pokonać ten lęk.
-No dobra ale jak pokonasz swój strach ro zaśpiewasz ze mną?-zrobił smutną minę.
-Ok. Obiecuje, że jak pokonam swój strach to zaśpiewam z tobą.
-Trzymam Cię za słowo.
-Jej. Już 18:40 za 20 minut przylatuje twoja rodzina, a ja musze się zbierać.
-No,a ja musze szybko lecieć na lotnisko. Jak sie spóźnie to będzie kiepsko.
-To papa. Do jutra.
-Pa.-chłopak przytulił mnie mocno na pożegnanie.
Postanowiłam że nie pójde do domu. Mam jeszcze 1 godzine i 20 minut. Poszłam przejść sie do parku. Gdy tak chodziłam to zauważyłam moją siostrę z jakimś chłopakiem. Nie mogłam go zobaczyć bo był odwrócony do mnie plecami. W pewnym momencie zaczęli się całować. Jak skończyli złapali się za rece i gdzies poszli. Wtedy mogłam zobaczyć z kim chodzi moja siostra. Okazało się że chodzi z Pitterem, bratem Deza. Zszokowało mnie to bo oni są najlepszymi przyjaciółmi. Chociaż z drugiej strony ciesze sie że ma chłopaka. Tylko dlaczego nie powiedziała mi o tym?
Mega <3 Mam nadzieję, że niedługo pojawi się nowy rodział
OdpowiedzUsuń